Kobieta upadła używa markowych perfum - by zabić woń umierającego mięsa Kobieta upadła jest wyniosła ponad miarę - by ukryć pustkę w środku Kobieta upadła ubiera się kolorowo - by rozświetlić martwe oczy Kobieta upadła jest piękna, jest wolna - zniszczy twoją duszę Upadła kobieta w twoich myślach - wierna towarzyszka pomyłek Upadła kobieta pożądana przez ciebie - a przecież jesteś nikim Kobieta upadła gładka i zwinna Kobieta upadła nigdy nie pije wódki Kobieta upadła mówi prawdę Kobieta upadła zawsze jest sama - by lśnić Co jeśli ją pokochasz, co jeśli ją posiądziesz - czy będzie modliszką ? Co jeśli nie będziesz dość silny, co jeśli... - przeżyjesz ? Kobieta upada - słaba pod swoim krzyżem Kobieta upadła - twoja wymarzona Kobieta upadła idealna - na samotny dzień Kobieta upadła - samotna jak ty Kobieta upadła a ty? Nikt.
Tyle czasu, tyle słów niewypowiedzianych, tyle myśli zniknęło i nie wróci. Czas płynie wartkim strumieniem, nie pozwala się zatrzymać nawet na chwilę, pomyśleć. Można z tym walczyć, spalać się - tylko po co. Żadne to bohaterstwo. Raczej niemożność pogodzenia się z tym co nieuniknione. * Poplątały się moje ścieżki. Niektóre zarosły pajęczynami i powoli zostają zapomniane. Otwierają się nowe. Wyzywające. Kuszące. Inne. Niektóre prowadzą z mroku w większy mrok, nieliczne tylko dają szansę na dojście do celu. * Niedługo minie rok. Rok ze znikomą ilością snu, ciągłym zmęczeniem i troskami. Czas wymagający skupienia i uwagi. Poświęcenia niekiedy. Poświęcasz siebie dla małej istoty. Oddajesz całego siebie. Nieważne zmęczenie, nieważne troski. Nieważny ty. Liczy się teraz ktoś inny. Z pełną pokorą akceptujesz to. Wszystko to wynagradza jednak uśmiech, magiczne słowa. Nieskrywana radość po powrocie do domu. Tupot małych stópek. Zabawa. "Tata". Raj. * Spokój. Cisza. Dobrze